Dot.: Zwątpienie retinoidowe
do pozycja77
o jakich wypałniachach mówisz?
Jeśli chodzi o blizny. Napewno jest poprawa, skóra jest rozjaśniona. Rozjaśniły sie piehi i przebarwienia pociążowe to napewno. Jezeli chodzi o różową blizne potrądzikową to niestety ale jest, retinoidy jej nie ruszają. Tak wogóle to ja mam słabe łuszczenie, nawet jak stosuje salicyl + atrederm. Łuszcze sie tam gdzie tego nie potrzebuję. Policzki złuszczają się bardzo mało, praktycznie wcale. Jezeli chodzi o zmarchy. Nie mam ich dużo, ale już są, narazie atrederm nie poradził sobie z nimi, niestety
|