2011-03-13, 11:16
|
#4256
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: my own little world
Wiadomości: 2 366
|
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.III (nutelkowy odwyk :D )
Cytat:
Napisane przez lux_
Przezprawie rok, nie jadłam nic smażonego, żadnych bułek makaronów ani nic. Moj dzien wyglądał tak, że jadłam same jabłka, warzywa na patelnie, jogurt naturalny, płatki owsiane na wodzie - dzień w dzień. Co drugi dzień fitness(zajęcia aerobik + siłownia). Owszem schudłam prawie 8 kg, później zaczełam Dukana (1,5 miesiąca ) schudłam kolejne 6 kg. Czyli w sumie koło 14kg. Wszystko to dlatego, że bylam drużbą na weselu i chciałam super wyglądać. Obiecywałam sobie, że nigdy w świecie nie wróce znowu do tego co było. I co - lato się zaczeło, wyjechałam na 2 tyg do Egiptu, żarcia dzień w dzień do bólu. Ale to nie było najgorsze, bo cały dzień na basenach więc nic prawie nie przytyłam. Ale wróciłam i całe lato jedna wielka impreza, grille, imprezy, babcia podtykajaca pod nos ciasta, słodycze, obiadki bo przecież jestem taka chuda. Zaczeło się jedzenia ziemniaków, kotletów, cokolwiek można wymarzyć. I zamiast przejść spokojnie 3 fazę i 4, to ja odpłynełam. Poszłam znowu na studia i już nie mogłam zacząć tego Naszego kochanego Dukana, cały czas zaczynałam i szybko kończyłam, bo tu cos wypadło, a tu coś i do tak do tej pory  Strasznie tego żałuję, jestem zdeterminowana i teraz się nie poddam!
ja też   
|
oj,tym razem się uda!!!!!!!
__________________
Utrwalam zrzucone 20 kg, bo chcieć to móc!
|
|
|