2011-03-13, 11:48
|
#26
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 157
|
Dot.: La Rive, Bi Es...?
Jako wieloletni perfumocholik z doświadczeniem (ale to brzmi ) uważam, że stosowanie podrób perfum nie jest odpowiednie. Ja mam niski budżet, a od czasu do czasu lubię kupić na wspólnych zakupach piękną odlewkę perfum. Mam mały flakon Gucci PH z Superpharmu. Moi rodzice, też kupują perfumy w rossie czy w inszych takich, ale nie jest to Bi-es czy inne. Mama używa Gabrielki, brat wody Arsenalu, lub Good Life (woda arsenalu nie jest podróbką, tylko produktem specjalnie dla fanów zespołu piłkarskiego), siostra załatwiła sobie tester oryginalny Niny, ma też oryginalny niebieski sweterek. Ja też mam Yves Rocher, czy dzięki wymianie Nu. I jestem w 100% pewna, że żadne z tych perfum nie są podróbką. Jakoś trudno mi udawać osobę, którą nie jestem, jeśli mnie nie stać, to kupuję taniej w sprawdzonych źródłach lub nie kupuję - po prostu, a nie chwalę się, że pachnę Bi-esem. Czasem flakonik dostaję w prezencie na urodziny. I siostra zawsze kupuje pewniaki.
|
|
|