[kocurzyca]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2569622 3]
No tak, kozie mleko naprawdę jest świetne dla maluchów-alergików
A kózki zazdroszczę. Jeden z moich byłych "sąsiadów" (mieszkał w innej klatce w bloku) chował u siebie taką śliczną białą kozę w swoim domu, bardzo ją lubiłam. Nie wiem, jak musiało wyglądać jego mieszkanie, ale ta koza jadła dosłownie wszystko, mi raz nawet chciała książkę skonsumować [/QUOTE]
Niestety juz kozek nie mam.
A wkurza mnie strasznie jak ludzie karmia kozy byle czym ''bo przeciez wszystko zje''. Czlowiek jak bylby glodny to tez zjadlby wszystko.
Po tej pierwszej kozce jak zobaczylismy jak madre i cudowne sa to zwierzeta moja rodzinamiala taka personalna krucjate. Odkupowalismy zaniedbane kozy od ludzi ktorzy zle je traktowali.
Kozy kocham na rowni z kotami. Podobny charakter maja. Taki rogaty kot z kopytami.



O rany ale off top. Juz sie zamykam.

Wiec bede testowac ten olej z czarnuszkii zadawac relacje jak sie sprawuje. TZ go dostalna kontuzje barku. Ma sie nim smarowac.