[simpatica]

Napisane przez konspiracja

My dzisiaj byliśmy w z wizytą rodzinną, ale miala bardzo zły koniec, bo Staś się tak zagrzebał na jednym regale,że spadla na niego figurka z półki ach, poryczałam sie oczywiście i mam dzisiaj dość wszystkiego. Tak malo trzeba... na szczęście skończyło się na guzie tylko, ale musiało go to strasznie boleć

najważniejsze że nic sie nie stało

Napisane przez bogus85

Zaczelismy chodzic z malym do parku z placem zabaw, gdzie jest mnostwo maluchow i organizowane mnostwo roznych zabaw. Polecam wszytskim, takie zabawy z innymi dziecmi. To jest nieprawdopodobne, jak bardzo moj synek sie zmienil w ciagu zaledwie kilku dni, jak duzo sie nauczyl od innych dzieci, jak bardzo do nich lgnie, obserwuje i nasladuje. Fantastyczne uczucie, widziec jak sie bawi z dziecmi w swoim wieku, a takze z dwu- i trzylatkami.

masz rację, dzieci od siebie szybko sie uczą i oczywiście tak jak piszesz - miło patrzec na postępy maluszka

Napisane przez wywa

Witam poniedziałkowo,
trochę widzę naskrobałyście ( hmm, na chwilę zostawić Was same;-))
Teraz lecę do pracy, ale wieczorem postaram sie nadrobić. Wczoraj od obiadu do wieczora na dworze siedzieliśmy, zrobiłam chyba tysiąc zdjęć;-)
Dzisiaj myślę,że podjedziemy do mojej przyjaciółki, bo ona juz skoncxzyła budowę i posiedzimy na słoneczku. U nas już 11 stopni o tej porze, ciekawe co będzie później. Miłego dzionka życxzę.

w takim razie miłej pracy u nas też pogoda zapowiada się pięknie - już zaczełam robic pranie w związku z tym