Plamy na skórze głowy? ŁZS? - zdjęcia!
Witam,
trzy miesiące temu zaczęła swędzieć mnie głowa - płatami zaczęła łuszczyć mi się skóra ( wielkości 5-7 mm z dziurkami po włosach o nieregularnych kształtach). Drapałem, drapałem i drapałem! W końcu po dwóch tyg. skierowałem się do dermatologa. Stwierdził że to ŁZS - łojotokowe zapalenie skóry i przepisał mi płyn do wcierania "BELOSALIC". Pomogło na tyle że skóra przestała się łuszczyć i swędzenie się osłabiło. Po kolejnych dwóch trzech tyg. następna wizyta gdyż na skórze pozostały jakieś plamki i zagłębienia o brązowym odcieniu. Plamki są na całej głowie. Głównie małe jednak z tyłu pozostały większe. Wcześniej w tych miejscach odpadały mi płaty skóry a następnie włosy skręcały się do środka (zwijały w swoją stronę – wyglądały jak sklejone). Skóra nadal po kąpieli była zaczerwieniona i lekko swędziała. Dermatolog przepisał mi szampon STIEPROX i stwierdził że już wszystko będzie ok. Niestety skóra swędzi nadal a plamy i wgłębienia pozostały. Już trzeci miesiąc z tym walczę i nie mogę sobie poradzić. Dla mnie to duży problem bo chodzę w krótkich włosach a wygląda to beznadziejnie i obleśnie!!!
Poniżej dołączam fotki. Może wiecie czy na pewno to ŁZS i jak się tego pozbyć (tych plam by były niewidoczne)?
Dzięki

|