2011-03-15, 18:58
|
#1975
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: skad sie da ;)
Wiadomości: 3 498
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Cytat:
Napisane przez marilyn monroe
Laudik fryz fajny  a dlaczego nie polecasz tego blondu? włosy miałaś zniszczone po nim czy z innego powodu?
|
utrzymac taki kolor - prawie nie mozliwe (odrosty widac juz po 2 tyg, poza tym ten kolor sie wyplukuuje.
mialam ten kolor na swoich krociutkich pzrez ostatnie 11 lat - majac super krotkie moglam farbowac i scinac co meisiac co mialo ten plus ze wciaz mialam swiezo zrobione i sciete to co bylo podniszczone), podczas ostatnich wakacji -bedc w tym kolorze - mialam zdjecia ale awaria wizazu wszystkie pochlonela, potem moze wstawie specjalnie dla ciebie - wlosy nie podcinane w ogole - bo zapuszczane, za kazdym robieniem odrostow musialy byc pzreciagniete po caloscui
zaraz dokoncze
|
|
|