Hej Dziewczyny
Pozwolcie, ze wkleje moj post z Auto-Marianny, moze Wy bedziecie w stanie cos doradzic ;-)
Wybieram sie do UK na pare dni. Chcę być w kilku miejscach oddalonych od siebie o kilkaset km. Zamierzam wypożyczyć
samochód, bo nie usmiecha mi sie podrozowac z dzieckiem pociagiem, czy autobusem.
Jezdze w Polsce od paru lat, robie ok. 500 km tygodniowo, + kilkanascie razy w roku podroz
1000 km w trasie, takze nie jestem nowicjuszem
Zastanawiam sie, czy i jak sobie poradzę w ruchu lewostronnym

Nie chodzi o obsluge
auta, bo zmiane biegow lewa reka jakos opanuję.
Ale chodzi mi o samo poruszanie sie po trasach. Autostrada - OK, bede trzymac sie lewego pasa, i tyle. Ale jak ze skrzyzowaniami,
jazda po rondach?
Byloby o wiele prosciej, gdybym miala np 1h z kims kto jakos wytlumaczylby, naprowadzilby mnie. Nie wiem czy nie ryzykuje za bardzo, tym bardziej ze bedzie ze mna syn.
Z tego co wiem, to ludzie nie maja problemu z "przestawieniem" sie na lewa strone, ale czy to jest rozsadne z mojej strony - bez zadnego instruktazu jechac kilkaset km w ten sposob?
Co myslicie?