[DELL]

Napisane przez monita01

DELL, niestety niektorzy ludzie nie widza nic poza czubkiem swojego noska...

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Na szczescie mam TZa, ktory mnie wczoraj wysciskal i powiedzial, zebym sie nie smucila, bo w sumie najwazniejsze jest to, ze sie pobieramy. Rzeczywiscie nie ma sie co tak ta cala otoczka przejmowac (choc z drugiej strony to zrozumiale, taka impreza jest raz w zyciu), bo co innego jest tak na prawde wazne. Tej mysli bede sie trzymac, inaczej zwariuje

Twój TŻ ma świętą rację!

niestety..nieraz takie uderzenie się z przykrą rzeczywistością boli.

stwierdziliśmy oboje, że niech lepiej będą Ci, którzy chcą z nami w tym dniu być a jeśli ktoś nie skorzysta, to będzie ostatnie zaproszenie jakie im daliśmy. Mówi się trudno.