Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Odwyk od zakupów kosmetycznych (grupa wsparcia) - część VII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-03-17, 23:18   #1160
aktogimka
Zakorzenienie
 
Avatar aktogimka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10 210
Dot.: Odwyk od zakupów kosmetycznych (grupa wsparcia) - część VII

Cytat:
Napisane przez ksiezniczkaa87 Pokaż wiadomość
Dziewczyny przyszła dziś do mnie paczuszka z YR
Tak się cieszę, że złożyłam to zamówienie. Zobaczcie jakie cudeńka przyszły I wydałam tylko 74,40
Całkiem gratis jest So Elixir (115 zł), maseczka przywracająca blask Cure Solutions (72 zł ) i miniaturka płynu micelarnego.
Ale super zakupy! Aż zaczynam żałować, że wyrzuciłam tę ulotkę. Tia, tylko kto by mi za to zapłacił.
Cytat:
Napisane przez Ł@siczk@ Pokaż wiadomość
Bardzo mnie kusily kosmetyki Alterry, chce je potestowac, jestem ciekawa, czy sa dobre
Mnie też bardzo kuszą te kosmetyki! Dlatego kupiłam już szampon Alterry papaja i bambus, ale jeszcze nie testowałam. Inne kosmetyki kupię dopiero, jak zużyję zapasy.
Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Przyszły sweterki Te zapinane są takie urocze Te marszczenia - słodkie
Niestety nawet nie mam ochoty ich zmierzyć bo od wczoraj jestem strasznie chora

Przyszły też 2 tusze Maybelline One by One do testów - czarny i brązowy, tylko dlaczego nie mogli wsadzić do jednej koperty
Super, że jesteś zadowolona ze sweterków. Ja mam takich rozpinanych 7 sztuk, wszystkie z Allegro.
Cytat:
Napisane przez Shpilcia Pokaż wiadomość
Uu a to czemu? Może dlatego że luty miał mniej dni
No właśnie nie wiem, czemu dostałam za mało tej wypłaty. Długość miesiąca nie ma nic do rzeczy - pracuję na godziny i od przepracowanych godzin wyliczają mi kasę. Wszystkie dni i godziny pracy zapisuję sobie dokładnie w kalendarzu i wrzucam też w Excela, który mi wszystko ładnie liczy (muszę pilnować, żeby nie przekroczyć pewnej granicy dochodu). Nawet sprawdziłam, czy się nie pomyliłam, ale nie - wszystko dobrze policzyłam. Nie miałam żadnego manka, żeby mi cokolwiek odjęli. Jutro jadę do agencji spytać o co chodzi, niestety wczoraj nie dałam rady się dodzwonić, a dzisiaj pracowałam, kiedy oni mieli czynne.


Chciałam dzisiaj zrobić sobie wieczór dla siebie - długa kąpiel, peelingi, maseczki, depilacje, inne cuda, ale troszkę pokrzyżowały mi się plany. Więcej napisałam w klubie, nie chciałam tutaj.
__________________
...and then she'd say: It's OK, I got lost on the way
but I'm a Supergirl and Supergirls don't cry!


Edytowane przez aktogimka
Czas edycji: 2011-03-17 o 23:51
aktogimka jest offline Zgłoś do moderatora