2011-03-18, 09:15
|
#4412
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
dzień dobry,ja dopiero przy pierwszej kawce. po przedszklu poleciałam od razu do skarbowego, na pocztę i zaliczyłam Piotra i Pawła,któy na codzień jest za daleko żeby do niego zajrzeć.
chciałam zrobić sobie dobrze i kupiłam sałatkę surimi+brokuły tzn. pewnie byłoby to b.smaczne gdyby nie masakryczna ilość majonezu. 5zeta do kosza.
kupiłam mały słoiczek pesto i jutro na obiad makaron.
Iga ściemnia z ubieraniem czy idzie do przedszkola czy nie,i raczej nie ma to związku. generalnie nie ma rano problemu z wyjściem do przedszkola, ona dopiero w szatni i pod drzwiami sali się zapiera (musiałabym ją naprawdę siłą wepchnąć żeby przekroczyła próg), wychodzi pani, bierze nieszczęśliwca na ręce i papa
|
|
|