[Paati89]

Używałam już całej masy kosmetyków.
Przechodziłam przez całą game odżywek i tańszych i droższych.
Używałam dolce placenta- nawet tu nie zauważyłam większej poprawy
Olejek rycynowy przez pierwsze miesiące faktycznie działal, później nie wiem dlaczego ale jego cudowne właściwości przestały wpływac na kondycje moich włosów.
Teraz w końcu dorwałam olejek kokosowy- na noc nie miałam jak go nałożyć ale dałam odrobinkę na końcówki włosów, jak były jeszcze mokre. Właśnie schną i musze przyznać że tak miekkich włosów nigdy nie miałam!
Pięknie pachnie. Trzeba uważać z jego aplikacją aby to naprawdę były końcówki i dać tylko odrobinę bo inaczej uzyskamy efekt tłustych włosów.
Póki to co mój no.1