2005-04-22, 16:23
|
#7
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 273
|
Re: Nerwowość i nieśmiałość jak walczyć :(
Kedesza 
Właśnei to jest najdziwniejsze, że w kontaktach na gruncie prywatnym ja sobie z tym umiem radzić - po prostu zakładam, że mi obojętne co ludzie pomyślą albo, że wszyscy mnie lubią (wyobrażam sobie )- wspomniałam o takich myślach (typu pewnie mnie nie lubią) no bo one występują - ale to mi najmniej utrudnia.
Szopka zaczyna się przy kontaktach - szkoła, praca. To rzeczywiście może mieć coś wspólnego z "myślami", przeczytałam Twojego posta i zaczęłam ponownie myśleć o dzisiejszej sytuacji i od nowa zaczęłam się denerwować, na samą myśl, że będzie kolejna. Może jakaś wizualizacja -- coś w stylu, że jestem fachowcem nie z tej ziemii, czy coś podobnego pomoze - sama nie wiem.
W mojej ostatniej pracy po prostu przyznałam się szefowej -ona wzięła mnie za wszaż oprowadziła, pokazała, przedstawiła wszystkim i po godzinie czułam się jakbym tam pracowała od lat, całe zdenerwowanie zniknęło.
Kedeszo - napisz jakie inf. o mnie mogą się przydać, chociaz i tak mi pomogłaś (mówiąc o uśmiechu i dobrych myślach - może rzeczywiście to pomoże)
|
|
|