Dot.: Pierwszy krok do nieznajomego chłopaka
Cześć! Ogólnie nieśmiałość wobec płci przeciwnej to częsta "przypadłość" nastolatków. Doskonale to rozumiem - sama to przeżyłam Dziś bez cienia skrępowania, zwyczajnie zagadałabym do obiektu moich westchnień. Inaczej nie dawałaby mi spokoju myśl, że "coś" fajnego mnie ominie
|