2011-03-25, 09:53
|
#1168
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
Cytat:
Napisane przez tarasia
czy jest coś o czym ja nie wiem?
---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------
co z tą szczepionka na ospę? wszystkie szczepicie?
ja nie wiem co robić. pewnie bym sie nad tym nie zastanawiała i nie szczepiła gdyby nie to, że mój tż nie chorował an ospę. w dzieciństwie nie zaraził się choć specjalnie bawił się z chorymi na ospę. widać był bardzo odporny. zastanawiam się tylko czy ta odporność nie słabnie wraz z wiekiem...
|
ja nie szczepie na ospe, tylko na obowiązkowe
a właśnie kolejna dawka 6w1 przed nami
---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------
Cytat:
Napisane przez lucky1910
zapomniała... Brombi zazdroszczę spacerku za rączkę... moja zawsze sama i zawsze w przeciwną stronę...
|
ja też zazdraszczam Wojtek też zawsze idzie tam gdzie on chce i nie daj Boże go skierować w inną strone! Wrzask na całego! Ostatnio mi tak w Auchanie zrobił, wstyd jak nie wiem. Dlatego ostatnio więcej jeździ niż chodzi na spacerkach a puszczam go do biegania tylko na podwórku.
---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------
Cytat:
Napisane przez gissh
Jejku, Pietrusiu, jak Ty to zrobiłaś? Daj jakieś rady  bo moja mała mnie wykańcza z tym nocnym jedzeniem... Nawet i dwie butle w ciągu nocy wypije i nie da się absolutnie oszukać żadnymi herbatkami czy wodą... A dzisiaj to już w ogóle było w nocy szaleństwo... Milion pobudek i wyglądam i czuję się tak  Głowa mi pęka
|
to mój jakiś ewenement chyba, jak był na piersi to pił co dwie godz czasami częściej, a od kąd przeszedł na flache to wogóle mleka w nocy nie pije, tak gwałtownie z nocy w noc mu mineło
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008 
Wojtuś - ur. 06.12.2009 
Ewunia - ur. 10.01.2013
|
|
|