[sylwónia]

Jak zwykle mój antytalent do wszystkich urządzeń elektronicznych dał o sobie znać . Coś mi się poprzestawiało w odtwarzaczu MP3 i to do tego stopnia że właściwie w obecnym stanie nie nadaje się do użytkowania. Chodzi o to ,iż :
miałam kilka piosenek na nim, nie był w całości zapełniony i chciałam zgrac jeszcze kilka , zapełniłam całą pojemność. Odłączyłam kabelek USB i odłozyłam odtwarzacz. wieczorem chciałam go użyć , a tu na wyświetlaczu ukazuje się "No files" . No jak to "no files" Wyparowały???
Znowu podłączyłam do komputera, otwieram ten katalog F , w ktorym jest zawartość odtw, a tam też pustki Mało tego jak chcę coś zgrać do tego folderu to wyświetla się , ze dysk jest pełny. Pełny a pusty. Niby są a ich nie ma. Nie da się usunąc tych niewidzialnych plików. CO ja mam zrobić ?