[Yani]

Napisane przez bozyciesamosieuklada

witajcie wizażanki!

mam nadzieję, że się nie powtórzył wątek :P

chodzi mi o pomysły na kreatywne spędzenie wakacji. jestem na 2gim roku studiów, nie chce marnować młodości i mam ochotę zwiedzić, wchłonąć jak najwięcej

czy polecacie coś nietypowego - co można by było zrobić w Polsce, czy to gdzieś w Europie, czy jakieś małe prace, których warto się złapać?

albo co można by było robić w wakacje w swoich rodzinnych miastach? [u mnie to akurat Warszawa]

chodzi mi o coś na co pozwalałaby skromna kieszeń studenta

Może Ci sie spodoba. Ja w tym roku wymyśliłam sobie że w wakacje wsiadamy na rowery ze znajomymi, bierzemy mapę, namiot, troche kasy, i zwiedzamy wszyskie zamki/ ruiny w okolicznych województwach Taki wyjazd na tydzień, może i dłużej. O większości takich zamków nikt nigdzie nie słyszał i są własnośćią prywatna, na jakiś polach czy łąkach, a ich właściciele chętnie po nich oprowadzają Na pewno byłoby to ciekawe przeżycie Tutaj mam taką fajną stronkę, na której opisane są zamki, dworki polskie. Z informacją jak dojechać i tak dalej http://zamki.net.pl/zamki/babice/babice.php

Oczywiście zamki można zastąpić czymkolwiek innym Jako cel mozna sobie też wyznaczyć zaliczenie wszyskiech klubów, plaż, miast czy galerii handlowych Kto co lubi. No i najlepsze jest to, że nie trzeba tracić za dużo kasy a zabawa przecudna I zawsze pare kilo mniej