Dot.: wesele śląskie żywiec
Osobiście nie byłam ale słyszałam takie rzeczy:
a) Kuzyn od koleżanki miała tam wesele, miesiąc przed przyszli do właściciela określić menu itp. Okazało się, że właściciel nie zapisał sobie terminu i zapomniał o danym weselu.
b) Koleżanka z narzeczonym zastanawiali się nad wyborem tego lokalu. Wszystko pięknie ładnie, właściciel cacy, przyszli tydzień później żeby podpisać umowę a tu zonk. Kwota za odobe została podwyższona o 15 zł ni z tego ni z owego
|