2011-03-28, 11:54
|
#1489
|
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Zapuszczanie włosów
Cytat:
Napisane przez majreg
Mnie bardzo motywuje również chęć poznania jakie mam włosy jak są niefarbowane. Farbuję już jakieś 23 lata bez przerwy, od 16 r.ż. Nie pamiętam już jakie były. Kolor i konsystencja. Nie wiem nawet czy obecnie jak odhoduję włosy będą się bardziej kręcić czy prostować. Czy to nie jest chore,że byłam całe życie sztuczna? Nie wiem co mi odbiło,że tak malowałam i po co? Teraz kiedy może powinnam malować , bo mam siwe postanowiłam je zapuścić. Wszystko na odwrót. Pocieszam się,że nie tylko ja robiłam taką głupotę.
|
Haha, ja też gdzieś od 16-tki. I to jeszcze rozjaśniałam Teraz daję im odetchąć. Ale faktura jak widzę nie uległa zmianie, w liceum się puszyły/falowały i dalej to samo.
Czas na pokrzywę 
---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------
Cytat:
Napisane przez Maja102
woow, są foty w necie? 
|
Hmm, jedną tylko kojarzę jako tako, może coś wyszukam. Jakby co wrzucę w SB
|
|
|