2006-08-28, 15:50
|
#477
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 11 972
|
Dot.: Maseczka Aspirynowa
Cytat:
Napisane przez chocolate_brown
Ja tez sie podziele z Wami moimi doswiadczeniami z ta maseczka  Na poczatku uzwalam aspriyny Bayera i sprawdzala sie lepiej niz Polopiryna S, bo ta druga nie chce sie do konca rozpuszczac :/ Efekty po tej maseczce oczywiscie sa, zaskornikow jest mniej ale nie znikaja calkowicie. Dlatego w trosce o to, zeby nie nabawic sie przebarwien, bo i tak moja skora ma sklonnosci do gromadzenia pieprzykow, postanowilam zrezygnowac z tej maseczki. Skoncze tylko Polopiryne i juz niech mam te zaskorniki wieksze niz mniejsze, ale bez zwiekszonego prawdopodobienstwa przebarwien 
|
Troche nie rozumiem Twojej logiki,poniewaz przebarwienia powstana kiedy nie bedziesz uzywac stabilnych filtrow podczas uzywania maseczki z aspiryny i nie ma to znaczenia,czy aspiryna Bayerowska czy Polopiryna S.
Kazde uzywanie kwasow obojetnie w jakiej postaci bez stosowania nalezytej ochrony bedzie prowadzilo do powstania przebarwien.
Sama mam na twarzy troche pieprzykow i w zaden sposob one nie przeszkadzaja w stosowaniu maseczki ale po raz setny powtorze,to co bylo juz walkowane tysiace razy-uzywajmy stabilnych filtrow:)
|
|
|