Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nasze Codzienne Jadłospisy XIV
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-03-28, 19:40   #477
Bloody_
Rozeznanie
 
Avatar Bloody_
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 676
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XIV

Cytat:
Napisane przez credo Pokaż wiadomość
Moje jutrzejsze U na jutro po 4 dniach jedzenia tylu słodyczy, że aż głowa mała, ale to przez brak internetu a co za tym idzie - wizażu. Już się opamiętałam i mam nadzieję, że spadnie trochę z ud, bo czuję, że przybyło..

500 ml wody z cytryną na czczo a po co tak zapychasz się tą wodą przed jedzeniem? rozumiem, że to jakiś "tajny" sposób na podkręcenie metabolizmu, o którym czytałam gdzieś na wizażu, ale może szklanka wystarczy?

Iśn: połowa z bułki grahamki(tyle mi zostało) posmarowana masłem, z zielonym ogórkiem i być może jajkiem na twardo malutko strasznie. śniadanie jest najważniejsze. jeśli masz tylko pół bułki to dodaj chociaż jakiś konkretny obkład - szynka, ser i koniecznie daj chociaż ze dwa jaja na twardo albo zrób sobie jajecznicę/ omleta z dodatkami + jakiś owoc

II śn: bułka fińska trójkątna z Tesco () posmarowana masłem, jedna część z sałatą lodową i ogórkiem, druga z jajkiem na twardo ze śniadania; zielona herbata to jajko zjedz już na śniadanie, a tutaj może jakiś twarożek, szyneczka? + owoc

banan/jabłko jest owoc. ok.

obiad: zupa pomidorowa niezabielana z kaszą gryczaną prażoną i miśkiem z indyka; mięta jeśli porządna porcja i się najesz to ok

godzina zajęć tanecznych

brak podwieczorka

kolacja: serek wiejski ze słonecznikiem; mięta jak duży serek wiejski? najesz się tym w ogóle? mam nadzieję, że chociaż 200g. fajnie, że jest słonecznik, NNKT są ważne- sypnij go porządnie, bo mało tłuszczów u Ciebie.

W ciągu dnia możliwe jeszcze 15 min na rowerku stacjonarnym i seria brzuszków.

Prosze o ocenkę ( i trzymanie kciuków, aby udało mi się ten plan zrealizować, bo jak dalej będę żreć tyle, co ostatnio, to cała praca z odchudaniem pójdzie na marne.. ).
Oj malutko... A widziałam Twoje poprzednie jadłospisy i widziałam, że zaczynasz już zwiększać. Nie cofaj się. Każdemu mogą zdarzyć się dni słabości- nie ma co się dołować i niepotrzebnie za bardzo ograniczać.
A czemu tak tę miętę pijesz? Tak Ci smakuje? Ja ją piję zazwyczaj, kiedy mam dolegliwości żołądkowe.
__________________
It matters not how strait the gate,
How charged with punishments the scroll,
I am the master of my fate:
I am the captain of my soul.


Bloody_ jest offline Zgłoś do moderatora