Re: Troche drastyczny watek ... :(
dzieki dziewczyny... ale czasami bywa tak ze poprostu nie mam sie do kogo z tym zwrocic i to jest taka chwila w ktorej czuje ze jestem nikomu niepotrzebna, ze kazdemu byloby lepiej beze mnie... wiem ze to pewien rodzaj uzalania sie nad soba i wyolbrzymiania ale poprostu tak czuje. zdaje sobie sprawe ze za ktoryms razem moge przegiac i wtedy juz mnie to nie bedzie, jednak z drugiej strony nieraz wlasnie tego chce... moze macie racje ze powinnam udac sie do psychologa 
|