Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - singielka czy stara panna???
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-03-30, 12:42   #16
szmyrk
Zakorzenienie
 
Avatar szmyrk
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 4 545
Dot.: singielka czy stara panna???

Cytat:
Napisane przez zanderka Pokaż wiadomość
Chciałam rozpocząć dyskusję na temat kiedy o kobiecie można powiedzieć,że jest stara panną a kiedy,że singielką??
Moim zdaniem to tkwi wewnątrz psychiki kobiety - to kobieta sama siebie identyfikuje. Starą panną jest wtedy,gdy sama się za nią uważa, wtedy,gdy chce na siłę wyjść za mąż ale "nie wychodzi". Z kolei gdy myślę o singielce to wyobrazam sobie naprawdę wspaniałą kobietę, pewną siebie, świadomą swojej wartości, mająca wiele zainteresowań . Ja takie prawdziwe singielki na swój sposób podziwiam- nie wchodzą na siłę w nieszczęśliwe małżeństwa. Śmiać mi się tak szczerze chce,gdy słyszę np. 21-latki, które wychodza za mąż bo to już jest ten wiek ,albo 25-latki kurczowo trzymające się jednego faceta, tylko po to,żeby kogoś mieć ,żeby nie być samotną. Natchnęły mnie dziwne słowa mojej kolezanki, która mi poweidziała,że jeśli mam 24 lata to bedę miała trudno sobie kogoś znaleźć,że ona woli się trzymać tego co ma.A ja tak wcale nie czuję , nie czuję spadku zainteresowania ze strony mężczyzn z powodu " wieku". Jestem obecnie singielką z wyboru, według mnie nie trudno jest wyjść za mąż, ale nie chcę uniknąć błędu . Znam kilka koleżanek,które się pohajtały w wieku powiedzmy 20stu lat i teraz się rozwodzą , dla mnie lepiej być np. 26-letnią singielką niż 26-letnią rozwódką.
Chcialabym sie z Toba zgodzic, ale troche za bardzo polecialas w druga strone - malzenstwa w mlodym wieku rozwalaja sie, singielka to kobieta pelna zainteresowan, wspaniala(!)
Ale chyba wiem, co mialas na mysli i w zasadzie, moim zdaniem, masz duzo racji

Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
Wg mnie fakt, czy kobieta chciałaby wyjść za mąż, czy tez nie nie może przesądzać o tym, czy jest wspaniała. Można mieć mnóstwo zainteresowań, robić karierę, podróżować i jednocześnie marzyć o małżeństwie oraz dzieciach.
O, wlasnie

Cytat:
Napisane przez A kuku Pokaż wiadomość
Kwestia nomenklatury. Kiedyś była babcia klozetowa, a dziś jest pisuardessa. Ot, naleciałości językowe.
Nie do konca. Jezyk wcale nie jest taka niewinna sprawa.
W przypadku np. tych dwoch wyrazow podtekst, ktory za nimi stoi jest bardzo mocny.
No ale dobra, juz sie nie czepiam, nie chce rozwalac watku
szmyrk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując