Dot.: Dokształciłabym się :)
ja bym z duza rezerwa podchodzila do tych wszystkich szkol policealnych..
jak widze dwuletnie kursy, ktore zajmuja na studiach 5 lat to pytam o co kaman? 
to nie moze byc dobre...
po co tracic dwa lata na zdobycie papierka (o ile jakis jest), ktorym mozna sobie..no..
no chyba ze ma to byc kurs pt. prace biurowe lub inna recepcjonistka 
sorki ostatnio widzialam tez ze jest roczna szkola na zawod: hostessa.
to tego tez sie trzeba uczyc?
__________________
Edytowane przez crescent
Czas edycji: 2011-03-30 o 19:03
|