2011-03-30, 20:00
|
#12
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: kraniec świata.
Wiadomości: 1 355
|
Dot.: Studium czy studia?
Cytat:
Napisane przez Kaelea
Podsumowując po tych 4 latach studiów mogąc cofnąć czas wybrałabym coś co da mi praktyczny zawód. Mając wtedy tę wiedzę co mam teraz, nie poszłabym na studia tylko dla mgr przed nazwiskiem a do jakiegoś studium. Teraz już bym pracowała a nie pisała pracę magisterską o pierdołach i myślała o czekającym mnie bezrobociu.
Pozdrawiam!
|
Kwestia wychowania, wartości i tego, czego oczekuje się od późniejszego życia. Może mam nieco idealistyczne podejście, ale wolę zarabiać mniej, mieć tytuł naukowy i spokojną posadę niż pracować fizycznie w fabryce na akord i martwić się redukcją etatów. Może to utarte frazesy, ale błogosławieni, którzy nimi sie kierują, bo to nie praca i nie pieniądze są w życiu najważniejsze. "Nie warto się zabijać dla przedmiotów, które kiedyś będą śmieszyć nasze dzieci." "Cierpkość wiśni"
Oczywiście nie ma co się zmuszać jeżeli wie się, że nie da się rady na studiach. Idąc do kosmetyczki/ fryzjerki nie wymagam od niej żeby rozmawiała ze mną na temat funkcji homograficznej i rodu Romanowów, ale trzeba liczyć się z tym, że to też są zawody wymagające ciągłej pracy i doskonalenia swoich umiejętności. Nie wystarczy skończyć szkoły.
Potrzebne są ciągłe kursy, szkolenia, znajomość nowych technik.
|
|
|