2011-03-31, 08:43
|
#6
|
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 511
|
Dot.: 100 dni bez alkoholu....
Przyłączam się, ale u mnie to będzie wykluczenie nie wszystkich alkoholi, ale piwa, które jest zmorą dla mojej sylwetki, zwłaszcza latem i wiosną. Rower, wycieczki plenerowe i wszelakie grille i imprezy na wolnym powietrzu lubią towarzystwo piwa, przynajmniej u mnie a brzuch rośnie, o apetycie nie wspominając...bo jak wiadomo, od piwa brzucha przybywa.
Oprócz piwa postanowiłam wystrzegać się fast foodów, chipsów, słodyczy, w znacznym stopniu ograniczyłam produkty zbożowe. Ale czuję, że z piwem będzie najtrudniej...
Gdy przychodzi do mnie przyjaciółka na plotki, przynosi piwo Ciechan Miodowe I jak tu się opierać?
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
|
|
|