Dot.: czy to nie przesada?
a ja uwazam, ze nie! bardzo dobry pomysl. moze w koncu kierowcy zaczna stosowac sie do przepisow.
wlasnie przez jednego takiego, ktory sie przekroczyl predkosc i do tego wyprzedal na podwojnej ciaglej, moj tata mial wypadek, byl w szpitalu, obecnie ma problemy z kregoslupem i auto na zlom.
po cos sa te zasady ruchu drogowego. i mysle, ze byc moze dopiero takie restrykcyjne kary sprawia, ze kierowcy beda je szanowac.
|