Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
|
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki
Cytat:
Napisane przez blackrose4u
zwymiotowała na pół pokoju dosłownie tak  mąż ją na rękach nosił a tu nagle biała fontanna. Byłam w szoku, myślałam że takim łukiem to tylko w filmach się wymiotuje. Chyba nie spasowało jej to sztuczne mleko co wypiła wcześniej ale tego było 10ml tylko bo nie chciała  albo przebrała z ilością bo był cyc, mm, za 2h znowu cyc
|
U nas też tak było kilka razy. Dziecko je za dużo i za łapczywie i stąd te wymioty. Po tym jak się tak zrobiło, zaczęłam mu zabierać cycek i karmić na raty, tzn. pojadł i za chwilę odbijałam go i znowu dawałam cycek, ale szybko się tym denerwował i wróciliśmy do jedzenia do syta, które nie jest jedzeniem do syta, bo za pół godziny znowu muszę go karmić, no ale już nie wymiotuje. Chyba mu się brzuch rozciągnął 
Cytat:
Napisane przez bosti
powiedzcie mi czy to normalne - wydaje mi się się, że prawa pierś wytwarza więcej mleka niż lewa  od początku jak na razie nie mam problemów z karmieniem, ale czasami jak mała je z lewej, to po pewnym czasie zaczyna się prężenie, wypuszcza i znowu łapie cyca, robi się zła i w ryk. nie wiedziałam, o co chodzi i w końcu sprawdziłam tego cyca jak wypuściła, okazało się, że jest pusty. no więc przystawiłam ją do prawego i jadła jeszcze spokojnie dość długo. coś takiego powtarza się prawie codziennie z lewym, z prawym nigdy. poza tym mleko zaczęło mi od paru dni samo wypływać z prawego, robią sie mokre placki na ciuchach, muszę nosić wkładki, a w lewym tego nie ma. czy ten lewy cyc moze być gorszy w produkcji od prawego?? małą przystawiam zawsze na zmianę raz prawy, raz lewy, żeby równo opróżniała, a tu takie dziwne akcje. nawet sobie wymyśliłam patent z przekładaniem bransoletki z ręki na ręke po karmieniu, żeby mi sie cyce nie myliły, więc pilnuje tego naprzemiennego przystawiania i nie wiem o co chodzi 
|
Też tak mam ostatnio, że mały ciumka i nagle wrzask, a widać, że chce jeść bo chwyta nerwowo, ale w kapturku bida. Coś tam leci co prawda, ale jakoś mniej ostatnio z jednej piersi.
Cytat:
Napisane przez kinga2710
. Wklejam na razie zdjęcia ze szpitala jak zrzucę aktualne to też wkleję.
|
Słodki bobas 
A my dzisiaj nie pospaliśmy, mały obudził się 2 razy na ponad 2 godziny... Teraz też od rana marudzi, chociaż śmiał się podczas zabawy, więc chyba mu specjalnie nic nie dolega, no ale zasnąć nie może od wczoraj...padam.
Aha już kładziecie dzieci na tych matach edukacyjnych? Ja chyba zacznę, bo mały wszystkim zainteresowany i już nie nadążam z wymyślaniem atrakcji..., ale karuzelę kocha, ale z łóżeczka chyba ją słabi widzi bo tylko jak na przewijaku leży to się w nią wpatruje
Edytowane przez Tity
Czas edycji: 2011-04-01 o 11:35
|