|
Dot.: OOBE i LD
Piszesz, Anakondo, że wyjątki trafiają się bardzo rzadko.
Ja jednak nie umiem nie pokusić się o stwierdzenie, że bardzo blisko znalazłaś się napisania (nie bezpośrednio)/udowodnienia tego, że i samo oobe jest niczym innym jak tylko niezwykłą przygodą, ale - tylko wyobraźni.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..! 
|