Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Świat według M. - czyli jak gubię kilogramy, ale nie gubię dobrego humoru ;)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-04-01, 19:15   #1
milvunia83
Zadomowienie
 
Avatar milvunia83
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 583
Wink

Świat według M. - czyli jak gubię kilogramy, ale nie gubię dobrego humoru ;)


Witajcie!


Witaj gościu miły,
jeśli moje wpisy Cię nie zanudziły...
Zostaw mi gwiazdek kilka,
dla Ciebie to przecież chwilka

Cóż za kunszt autora! Ta pomysłowość i fantazja! Klik



Na dobry początek...

Wiosna! Niedźwiedzie budzą się ze snu .... a Ci, którzy zrobili zimowe zapasy tłuszczyku... spokojnie już mogą się go pozbyć... Ponieważ należę do grupy ludzi, którzy przez zimę robią takie niepokojące zapasy... teraz biorę się za pozbycie się nadbagażu

Dzisiejszy dzień był wyjątkowy...bo poznałam sekrety cudownej diety.... ale to naprawdę proste, wystarczy łykać 2 tabletki super preparatu o podwójnym działaniu, po pierwsze znika łaknienie a po drugie spala się tłuszcz. To niesamowite! Chudnę w oczach Jestem tak szczęściwa



No dobra ... pewnie nikt nie dał się nabrać Ale skoro prima aprilis to nie mogłam się powstrzymać

Nie wierzę w cudowne diety ... w cudowne specyfiki (owszem mogą pomóc, ale cuda zostawmy cudotwórcom.... Wierzę za to w zdrowe odżywianie i ruch.... i na tym właśnie opiera się moje gubienie kilogramów.
W moim dietetycznym blogu będę opisywała moje sukcesy a może i porażki... moją walkę z pokusami i radość z osiągnięć.
Postaram się wpleść w to wszystko odrobinę humoru.... bo dobre samopoczucie jest równie ważne!



Moje zasady dietkowania

Wstęp

Nie jestem ani dietetykiem ani specjalistką od fitnessu... ot przeciętna dziewczyna z przeciętną wiedzą jeśli chodzi o taką tematykę. Cały czas się uczę, a Wizaz jest dla mnie skarbnicą wiedzy. To niesamowite ile już się nauczyłam przez ostatni rok, tzn. od kiedy zaczęłam interesować się tym wszystkim co związane z gubieniem kilogramów. Nauczyłam się przede wszystkim tego, że dieta to tak naprawdę nie tylko ograniczenie kalorii i ruch... to przede wszystkim zmiana myślenia. Cierpliwość i wytrwałość.

Po pierwsze i najważniejsze wiedza!

Tak jak wspomniałam we wstępie caly czas uczę się jak zdrowo chudnąć. Niestety jeszcze całkim niedawno (około 2, 3 lata temu) porywałam się na diety cud pod wpływem opinii znajomych i rodziny, w ogóle nie poszerzając swojej wiedzy w zakresie dietetyki. Myślałam sobie, że skoro moja znajoma schudła zajadając się jajkami i grejpfrutami to i ja w ten sposób schudnę. Potem znajomych objęło szaleństwo diety białkowej, więc i spróbowałam. Na obu dietach nie czułam się dobrze, obu nie doprowadziłam do końca, obu żałuję. Teraz wyznaję zasadę, że nie ma drogi na skróty, nie rzucę się na żadną cudowną dietę, bo uczę się na błędach.
Dużo czytam, chociaż zdarza się, że wyczytuję sprzeczne informacje, ale staram się zachować rozwagę.
Nie będę tu powielała tego co już jest dostępne na Wizażu
Dla zainteresowanych jedynie wskażę niektore wątki (zbiory wątków), które są bardzo istotne. Poza Wizażem, oczywiście jest mnóstwo ciekawych i cennych stron w internecie, a poza tym mnóstwo książek. Polecam, więc wszystkim, którzy chcą zgubić zbędne kilogramy, aby najpierw czytali, czytali, czytali i konsultowali się z ludźmi, którzy zgłębili tą wiedzę.

Czerpny z tego magazynu wiedzy, korzystajmy z możliwości dostępu do niej... Uczmy się dla nas samych!

Polecane wątki, zbiory wątków:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=194945 - zbiór wątków dotyczących odżywiania
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=195668 - dietetyczne FAQ, czyli zbiór najczęśniej zadawanych pytań.
https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=19 - fitness

Dodatkowo polecam Wspólne odchudzanie czyli grupy wsparcia https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=101

Z doświadczenia wiem, że grupa wsparcia jest naprawdę ogromnym wsparciem, a poza tym można poznać wspaniałych ludzi, z ktorymi można porozmawiać nie tylko o odchudzaniu
Pozdrawiam wszystkich moich znajomków!


Moje zasady żywieniowe w skrócie

1. Przede wszystkim jem! W żadnym wypadku nie mam zamiaru się głodzić, co może wprowadzić mój ogranizm w tryb oszczędnościowy - czyli zwalnia metabolizm... a tego na pewno nie chcę. Jem kilka niedużych posiłków.

2. Staram się, żeby jedzenie było zdrowe i zróżnicowane.
* śniadanie : króluje owsianka, ale czasem zdradzam ją na rzecz ciemnego pieczywa, jajecznicy... itp.
* II śniadanie: tutaj krolują owoce, czasami same, czasami jako owocowa sałatka, czasami surówka z marchewką... Ale temat przewodni to owoce
* obiad: jem bardzo różne obiady, unikam tłustego, ale za to zasypuję talerz warzywami.
* podwieczorek: tutaj zdarzają się różne rzeczy... byle było zdrowo!
* kolacja: zazwyczaj białkowa... ale też zdarzają się jogurty i serki owocowe, które są moim małym słodkim szaleństwem


Ruch to zdrowie

Nieodłączny element zdrowego trybu życia.
W moim przypadku to przede wszystkim ROWER Odnalazłam rodzaj sportu, który sprawia mi najwięcej radości i dlatego głównie tego się trzymam. Gdy aura sprzyja można mnie spotkać jeżdzącą wiejskimi dróżkami... a gdy aura kapryśna (albo ja kapryśna pedałuję na stacjonarnym rowerku w domu.
Rowerek co drugi dzień... a co drugi dzień.... różne różności (taniec, body ball, skakanka, hula-hop). Ostatnio dzięki Wizazankom z pewnego wątku o wspólnym odchudzaniu - zaczęłam biegać. Na razie to właściwie faza przygotowań, więc jeszcze nie wiem czy z bieganiem się polubimy.

Chwilowo to tyle moich zasad, na pewno będzie mi się co nieco przypominało i wtedy będe dopisywała małe co nieco w pierwszym poście.

Pozdrawiam!
M.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg imagesCAP76YM9.jpg (11,4 KB, 1 załadowań)
__________________
Amelia nic się nie zmieniła, nadal ucieka w samotność. Lubi stawiać sobie głupie pytania na temat świata lub tego miasta.

W oczekiwaniu na dzidzię....




Edytowane przez milvunia83
Czas edycji: 2011-04-23 o 21:45
milvunia83 jest offline Zgłoś do moderatora