2011-04-01, 23:31
|
#2146
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 67
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
Cytat:
Napisane przez Connff
U mnie też w niedzielę dwa miesiące! 
|
U mnie jutro dwa miesiące. Połowa trwania związku.
I każdego dnia jest coraz gorzej.
Myślałam że z czasem mi przejdzie, zapomnę, bo zajmuję się teraz milionem różnych spraw ale nie ma godziny, żebym o nim nie myslała i nocy, żeby mi się nie śnił. Staram się nie myśleć o dobrych chwilach i przypominać sobie złe... Tyle że wtedy przypominam sobie też te momenty, kiedy go krzywdziłam i nie zawsze przepraszałam i kiedy on mnie ranił, a ja nie potrafiłam z nim o tym rozmawiać... I że nie zrobiłam wszystkiego żeby nas ratować. Teraz on kogoś ma i powinnam dać mu spokój, ale nie potrafię się pogodzić z przeszłością. Mam wieczną ochotę zadzwonić do niego przynajmniej i z nim porozmawiać, rozdrapać tę ranę i jeszcze raz wszystko przeanalizować (tak, taka jestem głupia), bo mnie to męczy strasznie.
Cytat:
Napisane przez wypalona
Każdemu jest ktoś pisany i każda z nas zasługuje na szczęście.
|
Ja nie wierzę w pierwszą część tego zdania. Za wielu znam samotnych ludzi sporo starszych ode mnie którzy też całe życie w to wierzyli.
|
|
|