|
Re: "obrzęknięta twarz"
Można powiedzieć że z moją cerą obchodzę się jak z jajkiem (przynajmniej od niedawna bo wyszło, że jestem uczulona na kompozycje zapachowe): tylko woda mineralna, apteczne bezzapachowe kosmetyki, wysokie filtry, oszczędny makijaż itp., itd. Obrzęki zaczęły się pojawiać jakiś rok temu. Największe były rano po przebudzeniu i powoli ustępowały w ciągu dnia. Ostatnio mam je prawie cały czas. Może to wiek, jak napisałam mam 42 lata, chociaż moje nawet starsze koleżanki nie mają tego typu problemów. Na pocieszenie (dla mnie słabe) mam bardzo mało zmarszczek w porównaniu do koleżanek w moim wieku.
|