[Chatka]

Napisane przez (kicia)

Chatko wiesz co do takich nie widocznych kamer to hm wczoraj TŻ mi opowiadał że kolega mu opowiadał jak jego znajoma miała wesele miała jednego profesjonalnego kamerzystę i trzech kolegów z kamerami. No i tym kolegom po jakimś czasie nie chciało już się łazic no to ustawili te kamery w różnych miejscach. I potem PM miała ciekawy film z udziałem gości którzy już wstawieni robili najróżniejsze rzeczy ... Domyśl się m.in. co dlatego ludzie peszą się przed kamerą żeby przypadkiem nie uchwyciła jakiegoś kompromitującego momentu. Ja ogólnie chce mieć film ze ślubu i początek wesela. Na tym mi najbardziej zależy. A reszta wesela to już mniej ważne

Hehe, a widzisz, ja jestem takim poszukiwaczem prawdy I zawsze wolę coś naturalnego i prawdziwego niż sztuczne uśmiechy i udawane pozy Świetna sprawa z tymi kamerami zostawionymi w strategicznych miejscach Może się na coś takiego skuszę Prawda jest zawsze najciekawsza
Oczywiście nic kompromitującego bym w filmie nie umieściła, chodzi mi raczej o coś takiego no nie wiem, takie naturalne komentarze, które wypływają z potrzeby, a nie dlatego, że stanął pan z kamerą i męczy. Zabawne sytuacje, których najczęściej nie udaje się uchwycić, teksty, które przechodzą do historii, a nie ma akurat w danej chwili nikogo, kto by to nagrał... Mam straszną potrzebę takich rzeczy, dlatego często na imprezach robię filmiki (ludzie myślą, że to zdjęcia i dzięki temu nie zwracają uwagi) i czaaasem uda mi się uchwycić coś fajnego. Ale niestety zwykle dopiero po jakimś tekście zaczynam nagrywać i już nie jest tak fajnie, jak ten spontan. Dlatego najchętniej nagrywałabym non stop, wszystko, z ukrycia A potem montowała najlepsze kawałki
Ale chyba na to jeszcze jest niestety za wcześnie, jak wszyscy geniusze wyprzedzam swój czas