|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki
Cytat:
Napisane przez tola3804
Hej!
Harrods! Strasznie Wam współczuję. Trzymam kciuki, żebyście mogli jak najszybciej wrócić do domku.
Monti! Za Was też trzymam kciuki, żeby szpital nie był konieczny.
Wanilka! No właśnie nas też z takim wynikiem wypuścili. Fajnie, że napisałaś, że Was z takim samym, trochę się uspokoiłam. Poza tym była wczoraj położna u nas i też mnie uspokoiła trochę. Mam nadzieję, że będzie dobrze.
Laski karmiące piersią:
Możecie mi powiedzieć, jakie warzywa i owoce jecie?
Buziaczki dla wszystkich mamuś i ich pociech! 
|
generalnie na wszelki wypadek powinno sie jeść wszystko gotowane, surowych nie- to porada mojej połoznej i lepiej wszystkiego po trochu niz np 10 marchewek dziennie
ja wczoraj pozarłam 3 banany ( oczywiscie na surowo ) ale nie wiem czy to był dobry pomysł tzn mogłam poprzestac na jednym, ale tak mi zasmakowały, że nie wytrzymałam 
a tu z jednej strony o dietach przeklejam
Wskazówki należy traktować orientacyjnie. Każda kobieta ma nieco inne potrzeby energetyczne. W czasie ciąży organizm potrzebował około 300 kcal więcej niż przed ciążą. W okresie karmienia piersią potrzeby energetyczne wzrastają do około 500 kcal na dobę.
( tzn dodatkowo oczywiście do normalnej liczby kalorii dodajemy te 500)
Komponując teraz swoje menu weź pod uwagę nie tylko to, ile kalorii potrzebujesz dziennie, ale też co dobrego (lub złego) przeniknie z niego do Twojego pokarmu.
Swoją dietę po porodzie mama karmiąca powinna rozszerzać stopniowo, z kilkudniową przerwą, aby w ten sposób łatwiej zorientować się które produkty dziecku nie odpowiadają. Jeśli dziecko toleruje każdy rodzaj pokarmu, to nie ma żadnego uzasadnienia do ograniczania diety matki, czyli może jeść wszystko. Oczywiście w granicach zdrowego rozsądku i zgodnie z zasadami zdrowego żywienia.
Problem pojawią się, gdy u dzidziusia wystąpią objawy nietolerancji pokarmowej takie jak intensywne zmiany skórne, kolka, biegunka, wymioty. Wtedy należy ocenić co w diecie mamy może alergizować dziecko i wykluczyć szkodliwe produkty.
Dieta mamy karmiącej powinna spełniać kilka podstawowych zasad. Powinna być lekkostrawna – przewaga potraw gotowanych i pieczonych z niewielką zawartością tłuszczu. Musi być urozmaicona czyli obfitująca w witaminy i składniki mineralne (zaleca się spożywanie różnorodnych produktów, będących źródłem białka, węglowodanów, tłuszczów, soli mineralnych i witamin). Kolejna zasada to racjonalność – dzienne menu powinno się składając się z trzech głównych posiłków i dwóch przekąsek. Czyli dziennie mama powinna zjadać wartościowych 5 posiłków.
Posiłki powinny być pełnowartościowe - żywność musi być świeżą i wysokiej jakości. U mamy karmiącej występuje zwiększone zapotrzebowanie na płyny. Niedobór płynów może mieć niekorzystny wpływ na wytwarzanie pokarmu. Ilość wypijanych napojów należy dostosować do pragnienia, a nie do ściśle określonych norm objętościowych. Mama sama poczuje pragnienie, gdy organizm będzie potrzebował więcej płynów.
Poniżej ściągawka co można, a czego lepiej unikać w diecie mamy karmiącej.
Pieczywo
Polecane jest szczególnie pieczywo ciemne i pełnoziarniste.
Kasza, ryż, makarony Wybieraj zwłaszcza te pełnoziarniste.
( kasze są bardzo polecane )
Jajka
Jedz tylko jajka ugotowane, zarówno na miękko jak i twardo, w postaci jajecznicy. Należy uważać na białko, bo jest bardziej alergizujące niż żółtko.
Nie wolno jeść surowych jajek!
( podobno dość często jest uczulenie na białko chyba, więc trzeba obserwować)
Napoje
Pragienie najlepiej ugasi woda mineralna. Inne polecane napoje to soki owocowe i warzywne (najlepiej domowej roboty), kompoty, słaba herbata lub bawarkę, herbaty owocowe i ziołowe.
Unikaj napojów gazowanych (zawierają dużo cukru i pustych kalorii, a bąbelki w nich zawarte mogą powodować kolki i bóle brzucha u dziecka).
Mleko i przetwory mleczne
Można spożywać praktycznie wszystkie produkty mleczne, pod warunkiem, że jeśli u dziecka pojawi się alergia należy je odstawić. Czyli można jeść jogurty, kefiry, maślanki, mleko zsiadłe, sery białe i żółte.
( lepiej nie pic samego mleka, nie w duzych ilościach, tylko własnie przetwory)
Ryby
Najkorzystniejsze dla rozwoju dziecka są ryby morskie (gotowane np. na parze, grillowane, lub pieczone).
( ryby powinny być z w miare znanego źródła, np z mórz nowrwskich, bo tam jest czysto, Bałtyk jest ponoc bardzo brudny- bo one przyswajaja bardzo duzo zanieczyszczeń, które potem dostają sie do naszego organizmu, i takie ryby o których wiadomo, że sa pedzone na hormonach wykluczamy, np panga)
Mięso
Najczęściej wybieraj mięso białe (drób, mięso z królika). Wskazana jest również chuda wieprzowina i jagnięcina. Można jeść też cielęcinę i wołowinę pod warunkiem że dziecko nie ma skazy białkowej. Mięso najlepiej spożywać w postaci gotowanej, grillowanej lub duszonej.
Unikaj tłustych wędlin, mięsa smażonego.
Zakazane jest bezwzględnie surowe mięso np. tatar.
( najlepsze jest mięso indyka i np kaczki, gęsi, generalnie mięso drozsze i rzadziej kupowane jest lepsze, bo nie daje się tym zwierzętom tyle hormonów żeby więcej wyhodować)
Tłuszcze
Podczas karmienia najlepiej używać do smarowania pieczywa wyłącznie masła. Zalecana jest rezygnacja z margaryn itp. Do sałatek i do przyrządzania potraw wskazana jest oliwa z oliwek lub olej rzepakowy.
Nie używaj smalcu.
( ja ostatnio odkryłam pyszne masło z mleka koziego takie: http://www.fresh24.pl/Produkt/DELMERE_Kozie_maslo_Delam ere.aspx?pos=p2eUe1mDyZre 8RlyX87pwa2kLFousQrcWuYZU Sed3QmwN3lPYLbxcA==)
Słodycze
Jeżeli mamie karmiącej zależy na odzyskaniu zgrabnej sylwetki powinna ograniczyć słodycze do absolutnego minimum lub w ogóle z nich zrezygnować. Dla mam, które nie muszą przejmować się figurą odrobina słodkiego szaleństwa od czasu do czasu jest wskazana. Najlepiej wybierać tradycyjne wypieki, unikać ciast z kremem, makowców, ciastek pakowanych.
Silnie uczulający jest miód, więc należy go spożywać ostrożnie.
( miód mówi się, że najlepiej dopiero po zakonczeniu karmienia jeśc)
Orzechy
Są zdrowe, ale należy uważać zwłaszcza na orzeszki ziemne i pistacjowe, gdyż zawierają silne alergeny, mogą wywoływać nawet reakcje wstrząsowe.
Owoce
Podczas karmienia piersią szczególnie w jedzeniu owoców stosuj zasadę ograniczonego zaufania. Można próbować praktycznie wszystkich owoców uważnie obserwując reakcję malca. Istnieje teza, że owoce cytrusowe uczulają.
Warzywa
Podobnie jak przy owocach uważaj. Szczególnie na warzywa wzdymające, takie jak kapusta, kalafior, fasola, brokuły, groch, bób.
Czosnek i cebula – mogą wpływać na niechęć do ssania piersi, gdyż wytwarzają zapach za którym cześć dzieci nie przepada. Warto jednak przyzwyczaić maluszka do zapachu czosnku, i cebuli, bo to najlepsze lekarstwa dla karmiącej mamy. Cebula może dodatkowo powodować wzdęcia.
Alkohol
Jest zakazany. Co prawda pojawiają się głosy, że kieliszek wina czy szklanka piwa nie zaszkodzą, ale należy pamiętać że alkohol swobodnie przenika do mleka matki w ciągu 30-60 minut po jego konsumpcji. Wątroba niemowląt nie działa tak wydajnie jak dorosłych. Warto wiedzieć że szklanka piwa (250 ml 5 %) zawiera 10 g czystego alkoholu etylowego czyli 1 mały kieliszek wódki.
Przyprawy i dodatki
Najlepsze są łagodne przyprawy ziołowe. Potrawy przyprawiaj bez obaw świeżymi ziołami, koperkiem, natką pietruszki, szczypiorkiem, kminkiem, majerankiem.
Należy ograniczyć do minimum żywność zawierają znaczne ilości barwników, konserwantów, słodzików, polepszaczy. Trzeba uważać na paprykę, pieprz, chilli, musztardę, ocet.
Przytoczone powyżej porady są orientacyjne. Pamiętaj, że każde dziecko jest inne i inaczej może reagować na poszczególne pokarmy. Uważniej obserwuj malucha - jeżeli po spożyciu jakiegoś pokarmu zauważysz u niego niepokój, objawy kolki jelitowej lub wysypkę, to pokarmu tego powinnaś unikać dopóki układ pokarmowy malca nie dojrzeje na tyle, aby go tolerować.
dopiski w nawiasach bez kursywy- moje
__________________
Trójkowa mama
zapuszczam włoski od zapałki
13.08. 2009 : 3mm ,14.09 : 2,5 cm, 13.10 : 3,5 cm 14.11 : 5 cm, 14.12: 6 cm,15.01.2010: 8 cm, 21.12.2010: 20cm ( podcinane troszkę kilka razy)
31.12.2014 : 54cm  podcinane wiele razy, CEL: 69cm.. 
zapuszczam grzywkę 31.12.2014: 21cm.
|