2003-09-12, 12:04
|
#7
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 284
|
Re: Odstające uszy...
moja mamusia miala taka ,,operacje",nie wiem ile kosztowala ale bylo robiona w profesjonalnym gabinecie wykonywal ja chirurg plastyk.Mama po powrocie do domu mowila ze bardzo boli ja glowa tak bylo przez 3 dni potem juz co raz lepiej.Nosila opaske.Miala opuchniete i sine(moze to byly te krwiaki) uszy. No i pamietam potem wyciaganie nici...mama tego nie lubila ale teraz ma sliczne uszy i jestem pewna ze cieszy sie ze to zrobila...http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
|
|
|