2011-04-05, 16:17
|
#22
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 3 583
|
Dot.: dziewczyna, która mnie zaczepia
A dla mnie ta historia jest śmieszna. Przez 13 lat prześladuje Cię jakaś dziewczyna, Ty pracujesz w urzędzie i nie wiesz co z tym zrobić . Nie wiem, czy to nie kolejna prowokacja mająca na celu przyciągnięcie uwagi. Teraz poważnie, wiadomo że w takich wypadkach idziesz na policję i składasz oficjalnie zawiadomienie, mama i mąż też mogą potwierdzić Twoje słowa. W każdym razie nie dzwonisz i nie ucinasz sobie pogawędki z dzielnicowy czy innym policjantem, tylko wszystko robisz oficjalnie. Jeżeli cała historia jest prawdziwa, to ta panna ma coś z głową. Dobrze też żebyś zaczęła zbierać dowody. Widzisz, że ona czeka na Ciebie pod pracą, robisz jej zdjęcie , wołasz ze dwie zaufane koleżanki, żeby poświadczyły. W końcu będzie jakaś podstawa do zainteresowania się sprawą przez policję. Czy ona czasem do Ciebie nie dzwoni? Wtedy można by udowodnić, że telefonicznie też Cię nawiedza. Jednym słowem, jeżeli Twoja historia jest prawdziwa, to zacznij coś z tym robić, bo jak/jeżeli pojawi się na świecie Twoje dziecko, będziesz bała się je spuścić z oczu.
__________________
...it's about practice.
|
|
|