[19natka88]

Napisane przez anciaahk

Natko, dla mnie to kompletna abstrakcja, że będę mieć dziecko, malutkie, że za kilka miesięcy będzie leżeć w łóżeczku - nie umiem sobie kompletnie tego wyobrazić. To będzie totalny przewrót.

To jest chyba ciążowe lenistwo! Mam tak samo, nie mogę zupełnie zmusić się do nauki, siedzę przed TV i kompem i nie chce mi się zupełnie nic. Dzisiaj nawet nie posprzątałam.

Ja też jakoś ciężko to przyjmuję do wiadomości
Mogę robić wszystko byle się nie uczyć i nie pisać pracy

Napisane przez cotynato

Dla mnie niesamowite jest to że jest we mnie mały człowieczek od 17 tygodni. Jak pomyślę jaki to kawał czasu, szok. Aż się wzruszam i jak pomyślę, że jeżeli wszystko będzie ok to urodzi się taki mału urwis który będzie podobny do mnie i do mojego tż to aż nie wierzę. I jeszcze jak sobie pomyślę, że ja i tż będziemy dla niego całym śiwatem, miłością i w ogóle i że będę mogła przytulać, przebierać, uczyć wszystkiego, bez krępacji jak to dotąd doświadczałam przy nie swoich dzieciach ... to cudne

Bardzo ładnie to napisałaś To się nazywa "cud życia" właśnie Ehh

Napisane przez anciaahk

Skumałam wreszcie o co chodzi z tym waszym liczeniem tygodni ciąży. I chodzi o to, że kiedy ja liczę 18tc, to on jest faktycznie skończony, a zaczęty 19 tc, jeśli liczy się od 1 dnia ostatniej @. Wtedy by oznaczało, że 1 tc ciąży skończył się w 7dc.

Haha w końcu


liwaczka gratki za udaną wizytę ale za wspomnienie o frytkach to

Napisane przez bianeczkaa

u mnie na usg było dokładnie jak w tej książce

A w którym fragmencie? Bo ja już ją całą przeczytałam