2011-04-05, 23:04
|
#4687
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Odchudzanie czas zacząć - część IV.
Cytat:
Napisane przez domisia1944
U mnie od ostatniego ważenie -0,5 kg ale pewnie nadrobie ;/..
|
ej tam, nie nadrobisz, to świetna motywacja do starań takie pół kg
Cytat:
Napisane przez joasia_sia
Myślę sobie, że ta skłonność do wyciszania emocji jedzeniem, to coś, co tak głęboko we mnie siedzi, że pewnie jeszcze sporo czasu upłynie, zanim się tego oduczę. Ale próbuję cały czas i coraz lepiej mi idzie
A pęczak pyszny! Bardzo mi smakował..
|
Super, że smakował ja najczęściej robię po prostu z warzywami i sosem sojowym. Czasami w przypływie rozpusty posadzę na to jajko..sadzone Podoba mi się w pęczaku to, że ona jest gruba więc czujesz, że coś gryziesz, a nie jakaś papka
Jeśli chodzi o wyciszanie emocji jedzeniem, to miałam okresy gdy wierzyłam, że to za mną, kolejne miesiące pokazywały, że myliłam się..jeszcze sobie nie ufam pod tym względem
Cytat:
Napisane przez OneSweetTaste
Hej
Laisla widzę, że u Ciebie coraz lepiej z podejściem  Bardzo mnie to cieszy!
A co do TŻ-ów. Powiedzmy sobie szczerze, nie ma tu dziewczyn, które byłyby otyłe i grube, żeby oni mogli patrzeć na nas nieprzychylnym okiem  To by nie miało uzasadnienia. Pewnie, że są faceci co wszystko wytkną, ale my chyba takich do siebie nie ściągamy 
|
Dzięki mnie też to cieszy, łatwiej żyć a co do TŻ to masz rację, nie mają się do czego czepiać w naszym przypadku zresztą kiedyś gdzieś wyczytałam, że jeśli facet lubi wychudzone kobiety to ma ukryte skłonnosci homo wiem, wiem, głupie nieco ale może zdźiebko prawdy w tym jednak jest
Cytat:
Napisane przez dev123
Ja nie wiem co się dzieje , ale wczoraj i dzisiaj miałam napad głodu ... pochłonęłam wszystko co znajdowało się w zasięgu wzroku  nie głodze się przecież nie schodzę ponizej 1300kcal , nie wiem co jest..wstyd mi za siebie że nie mam tej motywacji co kiedyś i zamiast chudnac tyje.
|
Może też wpływ stresu..a może odmawiasz sobie cały czas tego, co bardzo lubisz
[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;26182452]
To widać różnie można reagować na stres. Każdy radzi sobie z nim inaczej. Choć muszę przyznać, że takie omdlenia w stresie mogą być uporczywe dla niej.[/QUOTE] Ostatnio uspokoiło się, ale byłam przerażona swojego czasu, człowiek zawsze najgorsze sobie wtedy wyobraża
A ja dzisiaj niedawno wróciłam z przejażdżki rowerem i znowu nadmiar powietrza sprawia, że kręci mi się w głowie..a waga szaleje od ostatnich zawirowań raz kg mniej, za chwilę kg więcej..ale staram się nie tracić głowy i jem racjonalnie
|
|
|