[cotynato]

Napisane przez eveline22

Cześć dziewczyny!
Patrząc na pierwszą stronę cholernie zazdroszczę co nie którym że juz znają płeć swoich maluchów...buuu ja też tak chce,mam cichą nadzieję że w piątek sie dowiem,ale na ich starym USG pewnie nic nie będzie widać,umówiona jestem na prywatną wizytę dopiero w 22 tyg ciąży na usg połówkowe,lekarz powiedział mi żebym za dużo nie miała robionego USG bo nie jest udokumentowane ale podobno nie jest do końca nieszkodliwe,(jest najlepszym lekarzem w Trójmieście więc mu wierzę)

To już nie raz o tym pisałyśmy i myślę że większość z nas ma świadomość, że takie rzeczy nie są zapewne zbyt zdrowe, ale wiele z nas ma w odstępie miesiąca- czasem dłużej. Ja np. mam w kosztach wizyty- za którą płacę i uważam że raz na miesiąc nie jest źle. Poza tym każda z nas zapewne uważa swojego ginekologa za dobrego i pewnie by nas tak nie krzywdzili robiąc co wizytę USG - też się zapewne znają na tym co robią przynajmniej ja mam taką nadzieję

A ginka do której chodzę na NFZ też mówi że szkodliwe- usg nie ma u siebie i jest ogólnie dziwna ale po tym jak zabroniła mi pływać po 3 miesiącu, nie zbadała piersi i sto innych ufam tamtej co robi mi dużo niezdowego usg a tej nie wierzę poza tym ona to by mnie na 3 tylko wysłała a ja pewnie bym moje dziecko nerwicą zamęczyła nie wiedząc co i jak hah ;p