AZS, alergia?? pomocy...
Ostatnio w zagięciach łokci pojawiły mi sie taki suche swędzące placki, pomyslałam ze to pewnie od truskawek. Ale jako, ze mam kontakt z lekarzami, zapytalam o to panią dermatolog. Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu dostalam leki tylko na receptę i o ile dobrze przeczytalam jest to maść Clobetasol (silnie sterydowa!) i jakieś tabletki antyhistaminowe. Doktor bardzo wystaraszyła mnie alergią, AZS...puchnięciem twarzy..itp
Czy to jest normalne, że od razu przpisuje sie takie silne leki? (wiem jak dzialaja sterydy i wolałabym ich nie uzywać. Nigdy wczesniej nie milam takich problemów, chociaż jako dziecko mialam uczulenia na proszek do prania, przeszłam poważny stan zapalny (ropny chyba) skóry (pamietam jak byłam w jednym wielkim strupie, bo błędnie leczyli mnie na ospę), ale na tym się skonczyło.
Dzisiaj mam 26 lat, cera tłusta, skłonna do wyprysków, które udało mi sie wyleczyc, na ciele natomiast sucha, ale zawsze byla bezproblemowa...
A teraz AZS, alergia?
Jesli chodzi o alegię, to czasami przeszła mi mysl, ze mogę ją mieą, bo w niektóre słoneczne dni (zwykle podczas jazdy na rowerze) tak łzawią mi oczy, ze nie moge ich otworzyć.
A może to uczulenie na wywar z bratka, który ostatnio pijam (i cera mi sie przestała tak przetłuszczac)? Odżywiam sie bardzo zdrowo i nic ostatnio nie zmieniałam w swojej diecie (oprócz truskawek).
Nie wiem co robic, nie chce sie smarować tym sterydem, ani brać tych tabletek, boję sie jednak, ze to wszystko może sie nasilić. Kupilam sobie masc z witaminą A i tym smaruję te suche miejsca...co robic, bardzo prosze o jakąs radę.
|