2011-04-12, 15:31
|
#91
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
|
Dot.: Toksoplazmoza w ciąży - narodzone dzieci :(
Cytat:
Napisane przez goldika
Pozwoliłam sobie założyć wątek tutaj na "odchowalni" ponieważ Wy macie już swoje pociechy przy sobie.
Wczoraj dowiedziałam się, że właśnie przechodzę toksoplazmozę, jestem w 10tyg ciąży. Chciałam Was zapytać czy któraś z Was także przechodziła tą chorobę w czasie ciąży? Jeżeli tak to czy urodzone przez Was dzieci są w pełni zdrowe? A może w ogóle miałyście do czynienia z taką sytuacją?
Ja jestem załamana... z kotami nie mam do czynienia, myję wszystko przed zjedzieniem Fakt, że bardzo lubię tatara ale jadłam go ostatnio 2-3miesiące przed zajściem w ciążę.
Strasznie boję się upośledzenia dziecka, przeczesuję interner w poszukiwaniu informacji.
Ginekolog przepisał mi antybiotyk - Rovamycine. Mam go brać przez całą ciążę.
|
Nie powiem ci,jak jest po,bo jeszcze nie urodziłam. Ja zachorowałam ok 16 tygodnia. Tez biorę antybiotyk. Teraz jestem w 33 tc . Według badan wszystko z młoda jest ok.
Na tym etapie,na ktorym jestes ryzyko jest mniejsze,bo lozysko nie ejst w pelni wykształcone,dziecko ma male szanse na zarażenie się.
|
|
|