|
Dot.: Brak mi....Przyjaciólki:(:(:(: (Czy ktoś też tak ma??
nie wiedziałam że tyle osób cierpi na brak przyjaciółki ja także...jakoś mam pecha... w liceum miałam żeńską klasę ale to co tam się działo to paranoja wielka konkurencja zawiść zero materiału na przyjaciólke... do dziś znam jedną dzieczynę z klasy...żeby wyskoczyć na piwo od czasu do czasu to ok, ale nic więcej...jakoś po prostu z tego na siłę nie da sie nic zrobić... w sumei chciałam dalej opisywać inne koleżąnki ale nie ma sesnu...po prostu nie mam przyjaciólki która by wpadła do mnie czy aj do niej ot tak, z która da się i pogadać i wyskoczyć gdzieś i pomilczeć razem i pozwierzać sie...takiej od serca... wiecie o co chodzi... mam tlyko takei od pogadania od czasu do czasu i do pojscia na imprzee...dobre i to ale... buuu
|