|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVII
Dopiero zdążyłam nadrobić to co naskrobałyście w klubie i coś tam napisałam Nie ogarniam tylu postów w tak krótkim czasie na głównym Szkoda, że nie mam tyle czasu na wizaż. Uciekam coś porobić w domu.
Doczytałam, że robicie jakieś czystki, mam nadzieję, że mnie oszczędzicie W końcu jestem tu od pierwszego wątku, tylko po prostu nie zawsze mam czas się aktuwnie udzielać, choć bardzo bym chciała.
|