2011-04-13, 19:18
|
#21
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 583
|
Dot.: Świat według M. - czyli jak gubię kilogramy, ale nie gubię dobrego humoru ;)
13 kwietnia 2011 12 dzień bloga
38 dzień dietkowania
Nadchodzi wieczór, więc czas rozliczyć dzisiejszy dzień. Jak się okazuje 13-ty wcale nie znaczy pechowy... prawdę mówiąc dla mnie dzień jak co dzień i nigdy nie przejmuję się nawet gdy wypada w piątek.
Zastanówmy się... a raczej zerknijmy w notes z zapiskami (polecam taki prowadzić!)... mhmm, dietkowo całkiem ładnie. Nie było idealnie, ale nie będę tu wypisywać na co się skusiłam, bo może zajrzeć tu ktoś na diecie i zacznie natrętnie myśleć o zakazanych smakołykach Jeszcze raz podsumowując - jest dobrze 
W myśl idei "Więcej ruchu" postanowiłam poskakać trochę z wesołą ekipą ćwiczącą Zumbę Przeszukałam i wpadłam na trop takowych filmików. Już od pierwszych sekund wszystko mi się podobało... muzyka, prowadzący, energia i entuzjazm. Świetnie się zapowiadało W trakcie okazało się, że niektóre podskoki i kroki są co nieco skomplikowane A ja ćwicząc zapewne wyglądałam jakbym próbowała parodiować zgrabnie poruszających się na moim monitorze ludzi. Zabawa była świetna, a tempo szalone (jak dla mnie udało mi się dotrzymać im kroku przez 20 minut... a i tak co chwilę machałam kończynami po swojemu, wolniej i pokraczniej Zdecydowałam więc po prostu włączyć energiczną muzykę i dalej "skakać" po swojemu A na koniec trochę spokojnych ćwiczeń z piłą ... i rozciąganie. Szpagat coraz bliżej Całość ćwiczeń zajęła mi ponad godzinkę, więc jest całkiem dobrze 
Jeszcze jedno... naszła mnie taka refleksja... odkąd jestem na diecie (zdrowy tryb życia, czy jakkolwiek moje zmiany by nie nazwać) ciągle mam wrażenie, że wszyscy wkoło mnie mówią o odchudzaniu... ciągle widzę reklamy jakiś suplementów... Albo ja bardziej na to wszystko zwracam uwagę, albo to jest typowo wiosenny temat 
PS. aam - dziękuję i miłego śmigania na rolkach i rowerze
__________________
Amelia nic się nie zmieniła, nadal ucieka w samotność. Lubi stawiać sobie głupie pytania na temat świata lub tego miasta.
W oczekiwaniu na dzidzię....
Edytowane przez milvunia83
Czas edycji: 2011-04-13 o 20:46
|
|
|