Dot.: Kwestia wiary.... i nietylko. Proszę o rady.
uważam że rodzice bardzo cie krzywdzą. nie wiem jak można przymuszać dziecko do wiary. masz 19 lat i swój rozum. ja moim dawno przetłumaczyłam, że do kościoła chodzić nie będe, bo nie mam na to ochoty. szczerzę, to z tego co napisalas wynika ze twoi rodzice to trochetacy koscielni fanatycy, nie sadze zeby udalo ci sie cos z tym zrobic poki z nimi mieszkasz. a szczerze to ja chcialabym jak najszybciej sie od nich uwolnic. radze ci to samo- jezeli masz oczywiscie taka mozliwosc.
__________________
Follow your dreams, they know the way ♥
|