|
powikłania po przekłuciu uszu
Trzy miesiace temu przekłułam sobie uszy. Po miesiacu zdjęłam kolczyki od kosmetyczki i wtedy zaczęły się problemy, bo zdjełam kolczyki na noc a nastepnego dnia dziurki sie tak obkurczyły, że nie obyło sie bez ponownego "wciskania" na siłe kolczyków. Cały czas odkazałam uszy, nosiłam tylko srebrne. Niestety od dwóch miesięcy utzrymuje mi sie stan zapalny z niewielkim, ale jednak, ropnym wysiekiem. Przez cały grudzień stosowałam Davercin w płynie. Pomogło tylko na chwilę a teraz znowu sytuacja sie powtórzyła. Prosze o poradę co robić. Z góry dziekuję za odpowiedź, na która bardzo czekam.
Aneta
|