Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - ubrania - jak, o nie dbacie, jak przechowujecie?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-04-16, 14:37   #5
blekitne_niebo
Zakorzenienie
 
Avatar blekitne_niebo
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
Dot.: ubrania - jak, o nie dbacie, jak przechowujecie?

Cytat:
Napisane przez bezja Pokaż wiadomość
Pytanie: Czy macie ustaloną jakąś "bazę" w garderobie. Mam na myśli np. kilka określonych bluzek, które wymieniacie co jakiś czas na bardzo podobne. Dotyczy to też butów
Moją bazą są:
- czarne, klasyczne rurki
- czarna bluzka z półokrągłym dekoltem i rękawami 3/4
- biała bokserka
- czarny żakiet
- czarne klasyczne szpilki (na zimę karmelowe kozaki)
- czarna sukienka do kolan z mały dekoltem w szpic
- szara sukienka z łódkowatym dekoltem
- srebrny zegarek
- zimą, jesienią i wczesną wiosną kryjące czarne rajstopy

Cytat:
Napisane przez bezja Pokaż wiadomość
Po drugie: W jaki sposób rozgraniczacie ubrania codzienne od tych na większe okazje. Ja zawsze ubieram te na większe (stwierdzam, że może takiej okazji nie dożyję) i później nie mam co ubrać
Na specjalne mam dwie sukienki - jedna czarna obcisła tuba bez ramiączek (na ważne firmowe imprezy) a druga zwiewna, pudroworóżowa (na śluby i wesela). Obie te sukienki ubieram tylko na wyżej wymienione okazje, urozmaicam różnymi dodatkami, nie chodzę w nich na co dzień.

Pozostałe ciuchy noszę na zwykłe, codzienne dni

Cytat:
Napisane przez bezja Pokaż wiadomość
Po trzecie: Ile czasu poświęcacie na pielęgnację ubioru - u mnie jest to tragedia. Wkurza mnie gdy tracę dziennie 3 minuty na wyprasowanie np. tshirtu, który po 10 minutach będzie wyglądał jak wyciągnięty z pralki.Poza tym dochodzę, że pranie koszulki po raz 50 za cenę 20 zł, jest zupełnie nie ekonomiczne.
Dla mnie czyste, idealne wyprasowane ciuchy to podstawa i nie rozpatruje ich prania ekonomicznie Ponadto wiel ciuszków, zwłaszcza delikatnych piorę ręcznie.
Ponadto uwielbiam pachnąca wodę do żelazka i spryskuje niaą ubrania także po wyprasowaniu przed włożeniem do szafy.

Cytat:
Napisane przez bezja Pokaż wiadomość
Po czwarte: Jak kompletujecie Waszą garderobę. Jak już pisałam mam pełno "ubrań" tylko że nic do siebie nie pasuje i w konsekwencji nie mam w czym chodzić ubrana (tak, żeby to jakoś wyglądało) Poza tym wydaję dużo (tzn. tak mi się wydaje) na ubrania, a i tak wyglądam źle..
Ja ograniczam się do kupowania klasycznych ubrań w klasycznych formach, wzorach i kolorach. Uwielbiam miodowe odcienie brązów, spokojne beże, waniliową biel, czerń, pudrowy róż, kroplę czerwieni jako dodatek, czasem sweterki i bluzki w kolorze miętowym, malinowym i cytrynowym. Na lato domieszka turkusu. Lubię fasony blisko ciała urozmaicone o typowe kobiece elementy - koronki, falbanki, kokardy. Najbardziej kocham sukienki i najlepiej się w nich czuję.
Mam dużą kolekcje szpilek w najróżniejszym kolorach i to właśnie one stanowią kolorystyczne urozmaicenie stroju Mam też ogromne zbiory wisiorów i kolczyków - bardzo podkręcają nawet najprostsze zestawienia.
Staram się być odporna na modę - zupełnie nie przekonują mnie modne neony i dlatego nie kupię nic w tego typu kolorach. To ubranie ma pasować do mnie a nie ja mam się dostosowywać do ubrania. Kupuję tylko to w czym naprawdę super wyglądam - odpowiedni fason + kolor + dobre wykonanie.

Cytat:
Napisane przez bezja Pokaż wiadomość
Nie wiem, może Wasze sugestje mi pomogą. Albo będę musiała udać się do jakiejś stylistki.
Z góry dzięki
Proponuję żebyś przez 2-3 miesiące nic nie kupowała (kompletnie nic) ale skrupulatnie odkładała pieniądze. Po dwóch miesiącach stwórz listę ubrań i dodatków które Ci sie podobają i tworzą jedną, spójna całość - wszystko do wszystkiego pasuje. I wtedy kup dokładnie to co było na liście
blekitne_niebo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując