Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Moc pozytywnego myślenia - część II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-04-20, 10:15   #2012
theoneandonly
Wtajemniczenie
 
Avatar theoneandonly
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 275
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Cytat:
Napisane przez Still_Alive Pokaż wiadomość
serialik i np ćwiczonka na pośladki

dlatego chcę wyrobić w sobie ciekawość gdy sytuacja jest z pozoru (z 1 wrażenia) zła. Bo ciekawość da mi siłę by czekać na rozwiązanie tej sytuacji, by być bardziej skupioną i zauważyć możliwości które zawsze są na około i mi pomagają, by czekać na to co dobrego się po tej niby złej sytuacji przydarzy - taka postawa mi pomaga przy zerwaniach

i chciałam coś zapytać, bo się lekko przeraziłam. Czy macie coś takiego, że partner z którym jesteście stawia poprzeczkę dla następnych.
I teraz, jeśli było między wami dobrze, dogadywaliście się, bardzo dużo cech jego podobało Ci się, po 3 latach (dajmy na to) gdzie nie było już takiej chemii a wy wciąż się dogadywaliście i czuliście się z sobą wspaniale - to następny musi totalnie pobić jak dla mnie to jak się czułam z byłym, musi mieć lepsze cechy charakteru, musi mieć zainteresowania które mnie zafascynują, musi mieć też przeszłość która sprawi że będę go ciekawa.

Właśnie sobie uświadomiłam wczoraj że mój chłopak jeśli byśmy się kiedyś rozstali to tak dał wysoko poprzeczkę że cholera, ja nie wiem... byli nie robili takiej wysokiej poprzeczki, zresztą wystarczy że powiem, że po pół roku już kręciłam z innymi, podobali mi się inni bo mieli coś czego Ci byli nie mieli. A przy aktualnym ... jest tylko on, reszta no nie dorasta mu do pięt. |A to już 2 lata, no 2 i pół jak się spotykamy - może to klapki na oczach? może mi znikną czy po prostu trafiłam na takiego który mnie całkowicie ujął i rozkochał itp?
Może to po prostu Ten Gratuluję tak świetnego związku
A to,że teraz miałabyś większe wymagania co do facetów to z jednej strony dobrze, bo trzeba być wybrednym. Niestety wielu ludzi bierze to co się natrafi, a potem są nieszczęśliwi w takich związkach.

Cytat:
Napisane przez Celestia Pokaż wiadomość
Dziewczynki, mialam dzisiaj wyczesany sen

Sniło mi się, ze objawił mi się Anioł (pod postacią człowieka). Powiedzial, ze każdy człowiek ma swojego anioła stróża, który nad nim czuwa, mimo, że człowiek w to nie wierzy. Oprócz tego, wspominał o wielu kwestiach, m. in. że liczba wierzących osób się zmiejsza,
ze świat jest przesiąknięty pesymizmem, zrezygnowaniem, że ludzie w siebie nie wierzą itp itp.

Powiedzial rownież, że wielu ludzi spotykają przykre sytuacje, nie udaje im się coś i następuje smutek.
A te sytuacje są po to aby uświadamiać nam pewne rzeczy, które zazwyczaj rozumujemy dopiero po pewnym czasie, że większość zdarzeń jest po coś, ma swój konkretny cel, który wychodzi potem na lepsze. Powiedział jeszcze, żeby zwracać uwagę na trzy cnoty:
miłość - obdarowywać ludzi miłością i traktować bliźniego z serdecznością, ponieważ to zostanie nam zwrócone.
wiara - we wspaniałe teraz i jeszcze lepsze jutro, wiara w dobroć ludzi, wiara w swoje siły.
nadzieja - że wszystko co złe nas dotyka minie z czasem i zaowocuje dobrym skutkiem.

Nie pamiętam na czym się skonczyło i generalnie wszystko to wiemy, ale i tak się cieszę, ze mialam taki super sen
Świetny sen
Myślę, że to był nie tylko sen.
Ja wierzę w moc i znaczenie takich snów
theoneandonly jest offline Zgłoś do moderatora