2011-04-22, 19:44
|
#169
|
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 568
|
Dot.: Haft wstążeczkowy :)
Cytat:
Napisane przez bronte61
Hej dziewczyny, niedawno się spotkałam z haftem wstążeczkowym i bardzo mi się spodobał. Ściągnęłam książkę i właśnie próbowałam wyszyć kwiatka wstążeczką którą miałam w domu 7mm.
Myślałam, że to będzie prostsze ale przewleczenie grubej wstążki przez materiał to jakaś tragedia. Robią się wielkie dziury a wstążka jest sztywna i brzydko się układa. Czy to kwestia braku wprawy czy może używam złej wstążki? Może są do kupienia takie bardziej miękkie niż ta najzwyklejsza za 1,80 lub 3 zl/m którą ja mam? W książce pisało o jakiś jedwabnych ale ja jestem całkiem zielona i nie wiem jaka jest ta którą mam. A może biorę zły materiał (jakiś zwykły bawełniany)?
Byłabym wdzięczna za radę, bo te hafty których zdjęcia tu zamieszczacie są naprawdę śliczne i też bym tak chciała wyszywać 
|
Dziwne, napisałam wczoraj odpowiedź, a jej nie ma. Może to w związku ze zmianami na forum?
Zmiękcz wstążeczki: wymocz w ciepłej wodzie z płynem do mycia naczyń, potem odciśnij w ręczniku i niech wyschną same. To trochę pomoże, ale mi też igła czasem ciężko przechodzi przez materiał. Musi to być groszówka. Musisz też za każdym razem prostować wstążeczkę i rozkręcać ją. Ja na bawełnianym nie haftowałam, ale na takim błyszczącym i gładkim materiale troszkę jest to jak satyna.
|
|
|