Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek
Bry 
widze, ze tylko u mnie w regionie jes taka pomieszana tradycja..my jemy wszystko co w koszyczku zaraz po przyjsciu z kosciola.. ale wiem, ze jedni robia tak a inni tak jak u Was czyli dopiero w niedziele
co do serniczka uwieliam ja do Naszego domku kupilam w cukierni ale byl pyszny no a dzis zjem serniczek mojej mamy
Zycze Wam Wesolych Swiat dziewczynki
__________________
Nie jestem chamska
po prostu nie lubię być
sztucznie miła... 
|